Tak … Tak zazwyczaj zaczyna się każde spotkanie z Wami, podczas warsztatów…
Pusta sala, pusty pokój, meble, przedmioty, snopek słomy lub wikliny…
Oczekiwanie…
Potem, powoli, ta przestrzeń zaczyna się wypełniać życiem. Życiem moim i każdej z Was. Przestrzeń nabiera kolorów, zapachów, emocji, opowieści przeplatają się z kolejnymi dodawanymi źdźbłami.
Uwielbiam te chwile i choć moją rolą jest poprowadzić Wasze dłonie w pracy, to czerpię z tych spotkań całym sercem
…nie da się opowiedzieć jak jest na warsztatach, jeśli jeszcze się nie było, a nawet wtedy, trudno oddać emocje chwili…
Może dlatego, że co się dzieje na warsztatach, zostaje na warsztatach?
Chcesz poczuć ten klimat?
… odwiedź Kramik i sprawdź gdzie będą kolejne warsztaty.
Zapraszam!
Ps. Zdjęcie z warsztatów Fundacji „To Tutaj” w Bytomskim LOKALU